Bartłomiej Sienkiewicz, były już minister kultury, ogłosił zamiar złożenia wniosku o Trybunał Stanu przeciwko Maciejowi Świrskiemu, przewodniczącemu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT). Decyzja ta wynika z zarzutów, które Sienkiewicz kieruje wobec Świrskiego, oskarżając go o naruszenie prawa i nadużycie władzy.
Oto główne zarzuty
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
1. Niewypłacanie środków mediom publicznym
Pierwszy zarzut dotyczy niewypłacania środków mediom publicznym. Sienkiewicz wskazuje na opóźnienia lub zaniechanie finansowania publicznych nadawców, takich jak Telewizja Polska (TVP) i Polskie Radio. Według niego, Świrski jako przewodniczący KRRiT miał wpływ na politykę finansowania mediów publicznych, ale jego działania nie spełniały standardów prawnych i finansowych.
Według Sienkiewicza, takie postępowanie prowadzi do osłabienia misji publicznej mediów, co z kolei negatywnie wpływa na pluralizm i jakość informacji dostępnych dla społeczeństwa. W kontekście zarzutów przypomina się również, że Telewizja Polska i Polskie Radio od dłuższego czasu są krytykowane za brak obiektywności i stronniczość.
2. Polityka Świrskiego wobec mediów prywatnych
Drugim zarzutem jest polityka Mateusza Świrskiego wobec mediów prywatnych. Zdaniem Bartłomieja Sienkiewicza, przewodniczący KRRiT prowadził politykę faworyzującą określone media, uznawane przez Prawo i Sprawiedliwość za sprzyjające, jednocześnie marginalizując te, które postrzegane były jako “wrogie” partii rządzącej.
Według Sienkiewicza, Świrski wykorzystał swoją pozycję do wywierania nacisków na media prywatne, co podważa niezależność i wolność prasy w Polsce. Tego rodzaju działania mogą również naruszać prawo, które zobowiązuje KRRiT do zapewnienia równych warunków działalności dla wszystkich nadawców.
3. Zaniechanie czynności statystycznych
Trzeci zarzut dotyczy zaniechania czynności statystycznych, które są kluczowe dla monitorowania i oceny sytuacji na rynku medialnym. Bartłomiej Sienkiewicz oskarża Mateusza Świrskiego o zaniedbanie obowiązków związanych ze zbieraniem i publikowaniem danych statystycznych dotyczących mediów.
Według Sienkiewicza, brak takich informacji utrudnia prowadzenie rzetelnej analizy rynku medialnego i podejmowanie decyzji strategicznych. Zarzut ten odnosi się bezpośrednio do ustawowego obowiązku KRRiT, która ma monitorować rynek mediów i dostarczać rzetelnych danych opinii publicznej oraz decydentom.