W ciągu ostatnich dwóch lat Tomasz Mraz, były dyrektor Departamentu Funduszu Sprawiedliwości w Ministerstwie Sprawiedliwości, potajemnie nagrywał rozmowy czołowych postaci związanych z Zbigniewem Ziobrą. Nagrania te miały miejsce głównie w budynku ministerstwa, ale także w prywatnych mieszkaniach. Z informacji Onetu wynika, że prokuratura dysponuje tymi materiałami od kilku miesięcy.
Onet publikuje fragmenty nagrań, w których były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski oraz były prokurator regionalny w Warszawie Jakub Romelczyk ustalają strategię w sprawie zawiadomienia posła KO Witolda Zembaczyńskiego przeciwko Zbigniewowi Ziobrze z 2022 roku.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Tomasz Mraz, absolwent Pracowni Liderów Prawa prowadzonej przez Marcina Romanowskiego, na początku roku rozpoczął współpracę z prokuraturą. Gdy pod koniec marca służby przeszukiwały nieruchomości Zbigniewa Ziobry oraz jego współpracowników Michała Wosia, Dariusza Mateckiego i Marcina Romanowskiego, Mraz już od kilku tygodni składał zeznania.
Jako osoba z bliskiego otoczenia byłego ministra sprawiedliwości, Mraz zna ministerstwo od podszewki, w szczególności Fundusz Sprawiedliwości, który według wielu informacji stał się nieformalnym funduszem wyborczym dla ziobrystów. Jego współpraca z prokuraturą jest bolesnym ciosem dla Suwerennej Polski.
Suwerenna Polska jest zszokowana tym co się stało a kilka osób na poważnie rozważa ucieczkę z Polski. To ważna sugestia dla organów ścigania.