Jakimowicz grozi. „Nie zejdę z tej drogi”

Najwyraźniej gwiazda telewizji PiS nie ma dosyć i nie daje o sobie zapomnieć. Przy okazji atakuje i „Gazetę Wyborczą” z Adamem Michnikiem i Władysława Frasyniuka.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– W latach 90 tych Gazeta Wyborcza z Michnikiem na czele odwróciła ludziom znacznie wartości. Polski patriota walczący o chrześcijańskie wartości stał się pośmiewiskiem pokazywanym palcami na ulicach a zdradzieckie, podłe zachowanie szumowin i zdrajców stało uznanym i promowanym – pisał Jakimowicz na Instagramie (zachowaliśmy pisownię oryginału).

– Możecie grupować się i pisać w waszych niemieckich mediach co chcecie na mój temat. Możecie sobie tworzyć listy poparcia, /popatrzcie jakie oni wszyscy mają pochodzenie i jaką orientację/podkładać świnie czy straszyć sądami. /Wszystko oparte na pomówieniach. Zero dowodów/ NIE ZEJDĘ Z TEJ DROGI‼ nawet jeśli będą szedł nią sam – dodaje dalej.

Post został zilustrowany białymi różami, dedykowanymi „każdej polskiej kobiecie, każdej matce, która wychowuje swoje dzieci na PRAWYCH LUDZI. DEDYKUJĘ te róże każdemu polskiemu patriocie”.

Co tu jeszcze można dodać? Przecież przez Jakimowicza przemawia już czysta desperacja. Wszak koniec jego kariery jest już bliski.