Nieodpowiedzialny syn posła PiS. Spowodował wypadek i zbiegł z miejsca zdarzenia

18-letni syn posła Jerzego Małeckiego, szefa struktur PiS w Piszu, rozbił auto taty na znaku drogowym i uciekł. Ale jak donosi fakt może mieć poważniejsze kłopoty…

W ubiegłą środę przed południem policjanci z Pisza (woj. warmińsko-mazurskie) zostali zaalarmowani przez mieszkańców o szalejącym po mieście ciemnym volkswagenie passacie, który obok budynku Szkoły Podstawowej nr 4 im. Jana Pawła II ściął znak drogowy „ograniczenie prędkości do 30 kilometrów na godzinę”, po czym, nie zatrzymując się, odjechał.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Piratem okazał się Adam M., syn posła z PiS Jerzego Małeckiego. Prawo jazdy dostał ledwie tydzień wcześniej! Wiadomo o tym, bo dumny z syna poseł chwalił się na swoim profilu facebookowym, że latorośl właśnie odebrała prawo jazdy. Po rajdzie syna, wpis zniknął.

Gdy policjanci odnaleźli kierowcę, przebadali go alkomatem. Badanie wykazało śladową ilość alkoholu w wydychanym powietrzu. Policja zapowiada, że zostaną wykonane badania retrospektywne, które wykażą, czy kierowca w chwili wypadku był pod wpływem alkoholu. Poseł Małecki jest właścicielem dwóch samochodów, w tym Volkswagena Passata.

Źródło: Fakt