Premier Gliński wściekły ucieka ze studia RMF FM. Redaktor zapytał go o Europejskie Centrum Solidarności

Nerwy, rzucanie mikrofonem i ucieczka ze studia. Tak wyglądał dzisiejszy poranek premiera Glińskiego w RMF FM. A co wywołało taki popłoch? Pytanie redaktora Mazurka o obcięcie funduszy na Europejskie Centrum Solidarności w Gdańsku.

Ja pytam pana o prostą decyzję budżetową. Obiecaliście siedem milionów, daliście cztery – pytał redaktor Mazurek.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Nie będę się do tego ustosunkowywał to nie są… nie nie nie, pana informacje są nierzetelne i nie będę o tym rozmawiał – wściekał się Gliński, gwałtownie wstał, rzucił mikrofonem o stół i wyszedł.

 

Nagranie można zobaczyć tutaj.