Tłumaczka Kaczyńskiego: Wiedział o moim związku z Markiem Dukaczewskim, ale czuł się bezpiecznie

Źródło: YouTube / Wikipedia

Lech kontra Jarosław.

– Dla PiS Marek Dukaczewski był uosobieniem zła, a WSI były wrogiem. Wiele osób, łącznie z prezydentem Kaczyńskim, wiedziało o naszym związku, ale czuło się bezpiecznie, gdy je tłumaczyłam, i nie drążyło tematów osobistych. Dopóki nie pojawiło się to w druku, można było na to przymknąć oko – oświadczyła Magdalena Fitas-Dukaczewska, żona byłego szefa Wojskowych Służb Informacyjnych i była tłumaczka Lecha Kaczyńskiego.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Fitas-Dukaczewska pracowała również dla Aleksandra Kwaśniewskiego i Bronisława Komorowskiego. Pytana o tłumaczenie rozmów Donalda Tuska w Smoleńsku, po katastrofie tupolewa oświadczyła, że nie może i nie chce o tym mówić. – Przyjęłam, że wszystko, co widzę i słyszę, wykonując zlecenie dla klienta, musi być chronione – podkreśliła.

Źródło: Gazeta Wyborcza