Bunt rolników.
– To cham i prostak. To człowiek, który nigdy nie powinien być ministrem – powiedział o Janie Ardanowskim podczas protestu rolników lider AGROunii Michał Kołodziejczak. Rolnicy protestowali w Warszawie, na pl. Zawiszy – nieopodal siedziby PiS. Później protest ruszył pod Sejm i Ministerstwo Rolnictwa.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Strajkujący nie chcą jednak pieniędzy, ale ustaw, które będą bronić polskich rolników. Wśród postulatów pojawiło się m.in. znakowanie żywności w sklepach flagami pochodzenia oraz zapis gwarantujący, że co najmniej połowa produktów w sklepach będzie pochodziła z Polski.
– Postulatów jest tyle, że się już gubię. To szukanie pretekstu, żeby zaistnieć. (…) Odbyłem kilka rozmów z przedstawicielami protestujących, z przykrością muszę stwierdzić wielką pustkę intelektualną – atakował polskich rolników minister rolnictwa.
Źródło: Radio Zet