Andrzej Duda odwiedził Zakliczyn. Nie pokrzykiwał na Polaków podczas “ulicznej ustawki” a spotkał się z wyselekcjonowanymi ludźmi na zamkniętym spotkaniu.
Na swoją cześć usłyszał “laudację”, która zapewne przejdzie do historii jego prezydentury. Miny Dudy – bezcenne a internauci pękają ze śmiechu. Wszystko to wygląda bardziej na karykaturę i satyrę niż poważną uroczystość.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Czy w sztabie Dudy nie ma ludzi rozsądnych, którzy ostrzegliby prezydenta, że takie zdarzenia nie przyniosą mu nic dobrego?
źródło: tarnowska.tv, Twitter