Maszynka propagandowa rządu i prezydenta zacięła się kilka tygodni temu i od tego czasu zalicza wpadkę za wpadką. Andrzej Duda mówił niedawno, że Polska jest przygotowana na koronawirusa. Wygląda jednak na to, że jest dokładnie odwrotnie. Ministerstwo Rozwoju zaczęło właśnie żebrać o pomoc firmy, które mogą cokolwiek zrobić. A co w zamian? Nic.
Polskie firmy oczekują od rządu realnej i szybkiej pomocy. Należy jeszcze w tym tygodniu uchwalić zawieszenie poboru podatków, w tym podatku dochodowego i VAT. Inaczej na rynku zabraknie wkrótce pieniędzy a ludzie nie otrzymają wypłat na koniec miesiąca. Jednak najwidoczniej rządu to nie obchodzi, bo nic nie oferuje, ale żebra.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
“Uwaga!Twarz w masce medycznej Jeżeli możesz pomóc w produkcji fartuchów ochronnych, kombinezonów ochronnych, maseczek z filtrem, gogli, wzmocnionych rękawic, rękawiczek ochronnych oraz płynu do dezynfekcji – napisz do nas pomagamy@mr.gov.pl.”
Ale jak to, pani minister Emilewicz? Była pani na tylu konferencjach, tylu wywiadów pani udzieliła, tak pani opowiadała o rozwoju polskiej gospodarki 4.0, 5.0, 6.0 i może jeszcze 7.0. I co, teraz żebranie o pomoc? A co realnie przez ostatnie pięć lat dla tych firm pani zrobiła? Zmniejszyła obciążenia podatkowe? Uprościła prawo? Zredukowała biurokrację? Ograniczyła pani kontrole skarbowe? Cokolwiek? A teraz to?
Skandal!
A tymczasem MR żebrać zaczęło. Choć PAD mówił, że jesteśmy przygotowani. https://t.co/zNJEPDjuXo
— BartekK҈҈҈҈҈҈҈ (@bbttkk) March 17, 2020
źródło: Twitter