Chaotyczne działania prezydenta. Najpierw podpisuje kartę wolności, potem atakuje niezależne media

Atak na Fakt, który przypuścili sztabowcy Andrzeja Dudy, nie dziwi. Ujawnienie, iż prezydent ułaskawił pedofilia molestującego własną córkę może pogrzebać jego szanse na reelekcję. Decyzja Dudy o ułaskawieniu takiego człowieka jest niezrozumiała i nie da się wytłumaczyć wyborcom a nieudolne próby budowania jakiejś własnej narracji przez Bielana nie przyniosły nic dobrego. Okładka Faktu krąży po polskich miejscowościach, jest powielana i drukowana na potęgę.

Jeden z internautów zwrócił też uwagę, że Duda podpisał kilka dni temu kartę wolności w sieci a zaraz potem atakuje niezależne media. Tymczasem gdyby nie te media nie wiedzielibyśmy o tym, że ułaskawił pedofila.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.