Atak na Fakt, który przypuścili sztabowcy Andrzeja Dudy, nie dziwi. Ujawnienie, iż prezydent ułaskawił pedofilia molestującego własną córkę może pogrzebać jego szanse na reelekcję. Decyzja Dudy o ułaskawieniu takiego człowieka jest niezrozumiała i nie da się wytłumaczyć wyborcom a nieudolne próby budowania jakiejś własnej narracji przez Bielana nie przyniosły nic dobrego. Okładka Faktu krąży po polskich miejscowościach, jest powielana i drukowana na potęgę.
Jeden z internautów zwrócił też uwagę, że Duda podpisał kilka dni temu kartę wolności w sieci a zaraz potem atakuje niezależne media. Tymczasem gdyby nie te media nie wiedzielibyśmy o tym, że ułaskawił pedofila.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Jakim trzeba być hipokrytą, by wczoraj podpisać "kartę wolności w Sieci", a dzisiaj atakować Axel Springer za krytyczne artykuły w tejże Sieci.#Jprdl 🤦♂️
— W. Krawczynski 🇵🇱 (@wkrawcz1) July 3, 2020