Pocztowa zrzutka na wybory Sasina. Znikają premie dla pracowników

Fot. YT
Fot. YT

Jak informuje „Gazeta Wyborcza” Poczta Polska gwałtownie szuka oszczędności, które pozwolą jej załatać szacowane na 70 mln zł rachunki za zorganizowanie wyborów korespondencyjnych, które miały odbyć się w maju.

Zdaniem gazety szefostwo Poczty Polskiej dziurę chce załatać w najłatwiejszy sposób. Jej pracownicy nie dostaną premii za sierpień, zapewne mogą też zapomnieć o dodatkach wypłacanych w kolejnych miesiącach.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Przypomnijmy, że zwykli pocztowcy zarabiają w granicach płacy minimalnej plus (odbierane właśnie) dodatki. Jej prezes zaś, Tomasz Zdzikot zarabia – bagatela! – 588 tys. brutto rocznie.

Źródło: Gazeta Wyborcza