Sędzia Igor Tuleya: Nie stawię się przed Izbą, ponieważ nie jest to niezależny sąd i nie orzekają tam niezależni sędziowie

Dziś Izba Dyscyplinarna Sąd Najwyższego ma się zająć sprawą immunitetu sędziego Igora Tulei.

Ten jednak zapowiedział, że nie stawi się przed izbą.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Nie jest to niezależny sąd, w którym orzekają niezależni sędziowie – powiedział sędzia „Gazecie Wyborczej”.

Kłopoty Igora Tulei z prokuraturą zaczęły się w 2016 r. Zdaniem śledczych sędzia Tuleya ujawnił informacje ze śledztwa w sprawie obrad Sejmu w Sali Kolumnowej w 2016 r. Nie wpuszczono na nie opozycji, a posłowie przegłosowali wszystko, co chcieli, chociaż nie wiadomo, czy było kworum.

Później Tuleya uchylił decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie tamtych wypadków w Sejmie.

I tak stał się wrogiem publicznym Prawa i Sprawiedliwości.