PiS próbuje uciec przed odpowiedzialnością. “Uciekają jak szczury”

Takiej sytuacji w Polsce jeszcze nie było. Gdy tylko trzeba wykazać się odpowiedzialnością i odpowiedzieć na trudne pytania, posłowie i ministrowie PiS uciekają z Sejmu gdzie pieprz rośnie. Tak było m.in. na komisjach obrony, edukacji czy finansów.

Do grona największych tchórzy PiS należą Przemysław Czarnek, który bał się spotkania z opozycją w sprawie proponowanych przez siebie szkodliwych zmian w nauczaniu, Tadeusz Kościński, który zwiał z posiedzenia komisji finansów czy wreszcie wiceminister obrony narodowej, Wojciech Skurkiewicz, który uciekł z komisji gdy miała być rozmowa na temat Pegasusa.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Tchórzami okazali się też senatorowie PiS, którzy uciekli przed komisją senacką w sprawie podsłuchów Pegasusem. Jednak Senat ma tu bardzo duże możliwości działania i brak senatorów PiS działa na niekorzyść partii Kaczyńskiego…

Uciekają jak szczury – podsumował te zachowania Cezary Tomczyk z PO.