Bałagan z tarczą PFR. Urzędnicy w panice przesunęli termin rozliczeń

Okazuje się, że PiS zapomniał poinformować firmy o konieczności rozliczenia tak zwanej tarczy PFR, czy też raczej jałmużny za zamknięcie biznesów, którą wypłacono. Dlatego wydłużono o tydzień czas na rozliczenie, do końca przyszłego tygodnia.

PFR jest żenująco nieskuteczny i nie radzi sobie z dużą ilością wniosków. Zawiodła też polityka informacyjna – komentują przedsiębiorcy, którzy mają dość problemów, które zafundował im PiS. Polskie firmy wyjątkowo krytycznie podchodzą do sprawy zmian w podatkach a tarcze oceniają źle.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Krytykują długi czas oczekiwania, bałagan w dokumentach, chaos informacyjny i brak empatii ze strony urzędników PFR. “Czułem się gorzej jak za komuny. Nikt nie odbierał telefonów, nie wiadomo było z kim rozmawiać” – pisał o swoich przeżyciach jeden z przedsiębiorców.