Sędziowie zreformowanego przez PiS Trybunału Konstytucyjnego pracowali w tym roku tylko 13 dni, choć niektóre sprawy czekają na rozpatrzenie już dwa lata.
O sprawie poinformował Fakt przytaczając jednocześnie słowa prezydenta Andrzeja Dudy, który podczas powołania Julii Przyłębskiej na prezesa TK powiedział, że chciałby “aby Trybunał zabrał się do dynamicznej pracy”. Jednak z doniesień “Faktu” wynika, że z wokandy TK nie zeszły jeszcze sprawy z 2015 roku.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Dziennik twierdzi, że sędziowie pracowali w tym roku tylko 13 dni, a ostatnie posiedzenie odbyło się 28 czerwca. Następne planowane jest dopiero na 11 września, co oznacza trzymiesięczną przerwę w obradach.
Źródło: Fakt