Dominik Tarczyński został poproszony przez dziennikarza tygodnika “Newsweek” o możliwość przeprowadzenia rozmowy. Odpowiedział w wulgarny sposób i jeszcze się tym pochwalił, czym zbulwersował internautów.
Michał Krzymowski, dziennikarz tygodnika “Newsweek” wysłał SMS do posła PiS Dominika Tarczyńskiego. W swojej wiadomości poprosił o możliwość rozmowy, która uzupełniłaby przygotowywany materiał. W odpowiedzi Tarczyński odpisał: “Zadzwonić to się może Lis z Kingą Rusin. Ja z Wami nie rozmawiam. Won!”. Swoją wymianą wiadomości poseł PiS pochwalił się na Twitterze. “Uwierzycie? Następny ‘piszący'” – napisał polityk.
Uwierzycie?
Następny "piszący" 😂😂😂 pic.twitter.com/vXcVI2Sqzt— TARCZYŃSKI Dominik (@D_Tarczynski) August 17, 2017
Uwazasz, ze to było zabawne? Z klasą? Bo ja uważam to za straszne chamstwo. SWą politycy, którzy ze mną nie rozmawiają, bo nie chcą, 1/2
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) August 17, 2017
Tak długo jak długo pełnisz funkcje publiczną musisz spodziewac się krytyki i dziennikarskich pytan. Tyle. A epatowanie dresiarskimi 1/2
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) August 17, 2017
Napisanie "won" do dziennikarza to chamstwo. Niezależnie od tego w jakiej agencji prasowej pracuje. https://t.co/wQgZfKAqVO
— ks. Maciej Słyż (@xmslyz) August 17, 2017
Dostaje Pan pensje z publicznych podatków i ma Pan obowiązek udzielić odpowiedzi na pytania nawet jeśli to ma być "bez komentarza".
— Jan Śpiewak (@JanSpiewak) August 17, 2017
prosty rebus by nie nadwyrężyć szarych komórek, których za wiele już nie ma pic.twitter.com/4M6ABX31gY
— 👑 WOLNE MIASTO 👑 (@ManOfWorseSort) August 17, 2017
Pan Poseł jest wybrany przez Naród i powinnien wykazywać sie mimo i przede wszystkim wysoką Kulturą. To że inni zabijają, Pani też zabije..?
— Bożka (@BozenaKamyk) August 17, 2017
Źródło: twitter