Trzeba uruchomic procedury pomocowe. Kosiniak-Kamysz wzywa rząd do ogłoszenia stanu klęski żywiołowej

Szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że zwróci się na piśmie do premier Beaty Szydło i wojewodów o ogłoszenie stanu klęski żywiołowej na terenach poszkodowanych przez nawałnice. Jego zdaniem rząd powinien utworzyć fundusz klęskowy.

“Dzisiaj wystąpię na piśmie do pani premier, do wojewodów, wojewody pomorskiego, kujawsko-pomorskiego – bo to albo na ich wniosek może być ogłoszony stan klęski żywiołowej, albo rząd samoistnie z siebie może też taką decyzję podjąć” – zapowiedział lider PSL i dodał, że “Wymagane jest wprowadzenie klęski żywiołowej i o to zwracam się do pani premier.”

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Kosiniak-Kamysz pytany, czy rząd powinien utworzyć fundusz klęskowy powiedział, że taki fundusz powinien powstać. Lider PSL zaznaczył, że “w 2010 roku, będąc w opozycji, PiS zapowiadał, że jak dojdzie do władzy, to utworzy fundusz klęskowy”. “Do tej pory tego funduszu nie ma” – dodał. Reakcję rządzących ocenił jako spóźnioną. Stwierdził, że “państwo zarządzane centralnie poniosło totalną klęskę”.Przyznał, że “im więcej kompetencji byłoby w samorządach, im więcej byłoby samodzielności w podejmowaniu decyzji przez wiele osób mianowanych na różne stanowiska, tym ta reakcja byłaby dużo szybsza”.

Szef PSL już w środę przekonywał, że “jest potrzeba ogłoszenia, jak najszybciej stanu klęski żywiołowej”.

W wyniku nawałnic, które przeszły nad Polską w nocy z piątku na sobotę, zginęło sześć osób, a 52 zostały ranne. Ponad 20 tys. odbiorców pozostawało w środę przed południem bez energii elektrycznej na skutek zniszczeń wywołanych nawałnicami. W całym kraju wiatr uszkodził lub zerwał dachy z prawie 4 tys. budynków, z czego 2,8 tys. to budynki mieszkalne. Od 10 sierpnia strażacy interweniowali 21,3 tys. razy przy usuwaniu skutków burz.

Źródło: Polsat, interia