Pałac Prezydencki interweniował w MON w sprawie przedłużenia misji polskich F-16 na Litwie. Resort Antoniego Macierewicza wydał decyzję bez konsultacji z prezydentem. Jak donosi Radio ZET, doszło do “gwałtownej wymiany pism” między rządem i Andrzejem Dudą.
Misja polskich F-16 na Litwie trwała od maja do końca sierpnia. Maszyny wróciły do kraju, ale Amerykanie poprosili o pomoc i wzmocnienie patroli. MON był zdania, że skoro samoloty startują z polskiego lotniska, to zgoda Andrzeja Dudy nie jest potrzebna. Pałac Prezydencki był przeciwnego zdania, jako że samoloty latały nad niebem Litwy, Łotwy i Estonii.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
A nas zastanawia kto w naszym kraju jest w końcu zwierzchnikiem sił zbrojnych? Byliśmy do tej pory przekonani, że prezydent.
Źródło: Radio ZET