Przerażajace słowa Antoniego Macierewicza. Namawia Wojska Obrony Terytorialnej do zabijania?

„Wy jesteście powołani do największego zaszczytu, jaki może spotkać człowieka. Do przelewania krwi za Ojczyznę. Będziecie bronić Polski przed wrogiem zewnętrznym, jeśli na nas napadnie. I będziecie bronić Polski przed wrogiem wewnętrznym, który już jest!” te słowa Antoniego Macierewicza wypowiedziane do Wojsk Obrony Terytorialnej od wielu dni budzą kontrowersje.

„Więc ja pytam: czemu te oddziały obrony terytorialnej mają naprawdę służyć? Wroga zewnętrznego nie będą zdolne odeprzeć. Za to wróg wewnętrzny „już jest” . Przepraszam, ale mnie ci młodzi ludzie w mundurach i z karabinami na plecach skojarzyli się z młodzieńcami z Hitlerjugend”. – komentuje w wywiadzie dla Gazety Wyborczej dr Krystyna Starczewska. Polonistka, filozofka, etyczka i pedagożka, prezeska Krajowego Forum Oświaty Niepublicznej. W  PRL związana z opozycją demokratyczną, działaczka Komitetu Obrony Robotników (KOR). W wolnej Polsce współtwórczyni i dyrektorka Zespołu Społecznych Szkół Ogólnokształcących „Bednarska”.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


„Najlżejsze skojarzenia, które same się nasuwają, to porównanie do ZOMO z czasów PRL. Jeśli jeszcze zauważymy, że zgodnie z nowymi wytycznymi Ministerstwa Edukacji Narodowej należy tworzyć „na życzenie” rodziców i uczniów klasy tzw. mundurowe, a więc wstępnie przygotowujące do służby wojskowej w WOT, to mamy niewesoły obraz powstającego państwa totalitarnego. „Dobra” zmiana nie obroni suwerena w razie napaści z zewnątrz. Można się założyć, ze przywódcy znajdą się za granicą szybciej niż kilkadziesiąt lat temu ich protoplaści z tzw. Sanacji. Natomiast przygotowują sobie dziś jednostki wojskowe, które mają zetrzeć w proch ewentualny bunt suwerena, do którego musi dojść, gdy ta nowa sanacja zniszczy już kraj w każdym aspekcie.” – pisze Wiesław Trąmpczyński na jednym z portali.

źródło: Gazeta Wyborcza Weekend