Panika w PiS. Raport FOR może okazać się miażdżący dla propagandy Morawieckiego i Szydło

Nic nie budzi większej wściekłości w środowiskach układu władzy jak obnażanie hipokryzji, zakłamania i zwykłej nieporadności rządu. Zbliżająca się prezentacja raportu Perspektywy dla Polski autorstwa wybitnych ekonomistów i naukowców będzie bowiem okazją do pokazania rzeczywistego obrazu polskiej gospodarki i perspektyw rozwoju dla nas wszystkich. Liczby nie kłamią a opatrzone fachowym komentarzem stają się ostrą i brutalną oceną manipulacji i fałszu przekazu prorządowych mediów i słów zakłamanych polityków.

Już w zapowiedzi prezentacji raportu czytamy, że w perspektywie najbliższych lat polityka PiS doprowadzi do zatrzymania wzrostu gospodarczego, zwiększenia zadłużenia nas, jako mieszkańców Polski oraz zwiększy dysproporcję między Zachodem a naszym krajem. Polska notuje największy przyrost długu publicznego, co będzie niosło za sobą bardzo niekorzystne konsekwencje dla wszystkich.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Tego rząd nam nie chce powiedzieć, ale wzrost zadłużenia to groźba gigantycznego kryzysu na skalę taką, jakiej Polska jeszcze nie zaznała. Brutalizacja języka politycznego, próby wprowadzenia cenzury internetu czy opresyjność fiskalna, a więc utrudnianie pracy firmom czy wreszcie idiotyczne wręcz pomysły na wielkie bezsensowne budowy jak z czasów socjalizmu, to wszystko powoduje, że coraz bardziej oddalamy się od marzeń o dużych zarobkach i dobrobycie. Nic dziwnego, że blisko 3 miliony Polaków myśli o wyjeździe z kraju. Celem działań rządu powinien być bowiem dobrobyt mieszkańców a nie budowa silnego centralistycznego państwa, które kontroluje każdy, najmniejszy nawet przejaw aktywności. Tymczasem celem PiS jest władza.

Treść raportu poznamy za kilka dni. Zrecenzujemy go dla naszych Czytelniczek i Czytelników.