Posłowie PiS głosowali przeciwko swojemu miastu. Teraz mieszkańcy apelują, by zrezygnowali z mandatów

Włodzimierz Bernacki, Urszula Rusecka, Józefa Szczurek-Żelazko, Anna Czech są wzywani przez radnego Rady Miejskiej w Tarnowie Marka Ciesielczyka z Oburzonych do rezygnacji z mandatu poselskiego – donosi Kurier Tarnowski.

Gazeta informuje, że apel samorządowca jest związany z ubiegłotygodniowym głosowaniem związanym z lokalizacją siedziby Instytutu Współpracy Polsko–Węgierskiej im. Wacława Felczaka.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


“Apelujemy do Państwa o niezwłoczną rezygnację z mandatu posła RP w związku ze skandalicznym zachowaniem w czasie głosowania dotyczącego siedziby Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej. Jako posłowie z tarnowskiego okręgu wyborczego głosowaliście Państwo przeciwko poprawce zgłoszonej (jak na ironię) przez posła z Krakowa, p. Marka Sowę, by siedziba w/w Instytutu była w Tarnowie, a nie w Warszawie, ze względu na szczególne więzi tarnowsko-węgierskie (tu urodził się nasz wspólny bohater Józef Bem). Powinniście zdawać sobie sprawę z degradacji naszego miasta, do jakiej doszło w ostatnich 20 latach, zwłaszcza po utracie statusu miasta wojewódzkiego. Jest rzeczą oczywistą (szkoda, że nie dla Państwa), iż Tarnów jako siedziba nowo powstałego Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej zyskałby na znaczeniu. Głosowanie przeciwko największemu miastu w okręgu wyborczym kompromituje Państwa jako posłów, których obowiązkiem powinno być m.in. reprezentowanie interesów Tarnowa. Naszym zdaniem nie macie już w tej chwili moralnego prawa do sprawowania mandatu posła z naszego regionu.”

Źródło: Kurier Tarnowski