Radny PSL obnaża mechanizmy niszczenia samorządu przez władzę centralną

Utrudnianie życia mieszkańcom poprzez spowalnianie inwestycji oraz wywoływanie konfliktów z samorządowcami zarzucił wojewodzie wielkopolskiemu Julian Jokś, jeden z najbardziej znanych wielkopolskich samorządowców z Krotoszyna.

W czasie swojego wystąpienia na sesji rady gminy Rozdrażew radny obnażył mechanizmy niszczenia samorządności. W jego opinii wielkopolski urząd wojewódzki wszedł w konflikt z urzędem marszałkowskim, co ma związek z nadchodzącymi wyborami. Utrudnianie działań władzy samorządowej ma niekorzystny wpływ przede wszystkim na mieszkańców, bo to ich inwestycje i sprawy mogą być w ten sposób blokowane. Jokś mówił między innymi o powrocie centralizmu i podawał przykłady. Przekształcenie zarządu melioracji w urząd centralny spowodowało oddalenie decyzji od rolników i firm, którym najbardziej zależy na szybkim i sprawnym załatwianiu spraw urzędowych. Do tej pory można było to zrobić w gminie, teraz sprawa może trafić do Warszawy i ciągnąć się miesiącami.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


To już kolejny sygnał ostrzegawczy przed wyborami samorządowymi. Wygląda na to, że za rządów PiS władza nie cofnie się przed niesportowym zachowaniem i próbuje walczyć z samorządami utrudniając tym samym życie mieszkańcom. To po serii afer z gigantycznymi premiami dla członków rządu oraz wielomilionowymi wydatkami kartami kredytowymi kolejna wpadka ugrupowania rządzącego.

źródło: NaszeMiasto