Pani Agnieszka z Bydgoszczy otrzymała od babci paczkę ze słodyczami. Wewnątrz znalazła informację od Krajowej Administracji Skarbowej, że paczka została legalnie przeszukana. “Na podstawie ustawy (…) przesyłkę otwarto i przeprowadzono jej rewizję – informował liścik opatrzony pieczątkami i podpisami inspektorów.
Na Facebooku pani Agnieszka napisała z oburzeniem:
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
“Dzięki naszej aktualnej władzy weszła w życie ustawa o bezkarnej rewizji paczek. Takich rzeczy ludzie nie widzieli nawet w stanie wojennym. Paczka zawierała również słodkości, które zostały połamane, przegrzebane a ich próbki wzięte do badań. Niby otwarte komisyjnie, a czy mamy pewność, że jest kompletna – skarży się adresatka. Dodaje, że nikt nie powiadomił jej o rewizji, chociaż zgodnie z przepisami, właściciel przesyłki, czy odbiorca mają prawo być obecni podczas kontroli.”
Ustawa o bezkarnej rewizji paczek #jprdl pic.twitter.com/GdprQBsHom
— ADAM (@adam_abramczyk) March 9, 2018
Kontrola paczek na poczcie wynika z ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej z 2016 roku oraz rozporządzenia Ministra Finansów z 2017 roku. Inspektorzy nowo utworzonej KAS przejęli jednak te uprawnienia na podstawie wcześniejszych przepisów jeszcze z 2012 i 2009 roku, dlatego jak komentują internauci zarzut “do aktualnej władzy” jest nieuzasadniony.
Jest jednak pewne ALE. Otóż ostatnio KAS rzeczywiście przyłożył się do kontroli, wielokrotnie chwaląc się sukcesami po rewizjach na poczcie. We wrześniu 2017 przeprowadzono operację pod kryptonimem Pangea – wymierzoną w handel nielegalnymi lub podrabianymi lekami oraz sprzętem medycznym. Inspektorzy okryli wówczas nielegalne przesyłki z preparatami na erekcję oraz podrabianą insulinę.
“Poczta Polska notuje w ostatnim czasie bardzo wysoką dynamikę wzrostu liczby przesyłek z chińskich portali zakupowych. W listopadzie 2017 roku było ich o 100% więcej, niż w analogicznym okresie 2016 roku, zaś w grudniu już o blisko 200% więcej. W ostatnich miesiącach 2017 roku do polskich odbiorców przysłano ponad pół miliona przesyłek Expres PRIME, podczas, gdy w 2016 roku średnio było ich 20 tys. Nowy Jedwabny Szlak, to nie tylko przesyłki polskich eKlientów” – napisano w komunikacie.
Oznacza to, że podobnych historii będzie teraz znacznie więcej. Inspektorzy KAS zapowiadają, że na stałe wprowadzą się do kolejnych sortowni przesyłek Poczty Polskiej. Paczki są typowane do rewizji przez inspektora, kiedy mają podejrzanego nadawcę np. z Indii, albo zaskakującą zawartość, co wykazuje prześwietlenie. Przepisy nie określają, co w przypadku, gdy w rozpakowanej przesyłce, nie zostanie odkryte przestępstwo skarbowe.
Źródło: Wirtualna Polska, Facebook, Twitter