Skupieni na hucznych obchodach rocznicy katastrofy niemal zapomnieli o Katyniu

Prawo i Sprawiedliwość z rozmachem uczciło katastrofę smoleńską w kraju, ale zapomniało zarówno o miejscu tragedii, jak i Katyniu. Ambasada RP w Rosji opublikowała zdjęcia.

Skromny krzyż w Smoleńsku i kilka osób. Na czele grupy – ambasador RP Włodzimierz Marciniak. Tak wyglądały uroczystości związane z 10 kwietnia poza granicami kraju. Zarówno w Smoleńsku jak i w Katyniu nie pojawił się żaden z czołowych polityków Prawa i Sprawiedliwości, zabrakło choćby jednego przedstawiciela rządu.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


 

Taka sama sytuacja miała miejsce już rok temu, gdy w Katyniu i Smoleńsku najwyższym rangą polskim reprezentantem był właśnie ambasador Marciniak. Wcześniej, jak np. w 2016 roku pojawiała się Anna Maria Anders (w randze sekretarza stanu w KPRM).

Źródło: Twitter