W środę Komitet Kryzysowy Humanistyki Polskiej powiadomił CBA, że Michał Wypij jako urzędnik resortu nauki mógł popełnić przestępstwo przydzielając grant fundacji założonej przez kolegów z partii Porozumienie Jarosława Gowina informuje OKO.Press i przypomina, że dzień później Jarosław Kaczyński ogłosił, że Wypij zostanie kandydatem Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Olsztyna
Michał Wypij ma 32 lata, przewodzi warmińsko-mazurskim strukturom Porozumienia, czyli partii Jarosława Gowina i jest doradcą w jego gabinecie politycznym. Startował jako kandydat partii Polska Jest Najważniejsza w wyborach parlamentarnych w 2011 roku i w wyborach samorządowych w 2014 roku, ale bez powodzenia. Teraz Jarosław Kaczyński ogłosił, że Wypij będzie kandydował w wyborach na prezydenta Olsztyna.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Tą decyzją zaskoczył lokalnych działaczy PiS, planujących wystawić własnego kandydata, oraz wszystkich, którzy śledzą ostatnie doniesienia o nieprawidłowościach w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego, bo dzień przed ogłoszeniem przez Kaczyńskiego listy kandydatów na prezydentów miast Komitet Kryzysowy Humanistyki Polskiej złożył w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Wypija i kilku innych urzędników resortu nauki. Tydzień wcześniej wniosek do CBA i NIK złożył w tej sprawie także poseł Nowoczesnej, Adam Szłapka.
Michał Wypij należał do mianowanego przez Jarosława Gowina zespołu oceniającego wnioski w konkursie “Wsparcie Uniwersytetów Trzeciego Wieku”. Jak ujawnił “Wprost”, przyznało 247 tys. 980 zł Fundacji InnWarmia założonej 21 października 2016 roku, czyli zaledwie 7 dni po rozpisaniu konkursu. Prezes Fundacji Radosław Wojnowski w rozmowie z Onet.pl przyznał, że zna się z Michałem Wypijem z meczów “Stomilu Olsztyn” i “z racji swojej działalności społecznej”. Wypij bronił się, że “już na początku wyłączył się z oceniania wniosków organizacji z Warmii i Mazur.”, ale to i tak nie rozwiewa wątpliwości wokół konkursu. Bo jak, jeśli nie znajomościami prezesa fundacji, wytłumaczyć fakt, że specjalnie dla niego zespół urzędników ministra Gowina złamał prawo?
Jednym z wymogów wzięcia udziału w konkursie na wsparcie Uniwersytetów Trzeciego Wieku było przedstawienie dwuletniego doświadczenia w pracy edukacyjnej. Świeżo powstała InnWarmia takim doświadczeniem pochwalić się nie mogła. Zadaniem CBA jest m.in. zbadanie jaki udział w tym procederze miał kandydat Kaczyńskiego na prezydenta Olsztyna.
Dotacja przyznana InnWarmii to nie jedyny przykład nieprawidłowości w MNiSW, w które może być zamieszany Wypij. “Wprost” ujawnił, że także na liście drugiej edycji konkursu na wsparcie Uniwersytetów Trzeciego Wieku pojawił się wyjątkowo młody laureat. 236 870 zł dostało Stowarzyszenie Ekonomia Nauka Społeczeństwo „SENS” zarejestrowane 20 października 2017 roku, czyli 3 dni po ogłoszeniu konkursu przez MNiSW. Ono także nie spełniło wymogu dwuletniego doświadczenia w pracy edukacyjnej. Prezesem stowarzyszenia „SENS” jest Krzysztof Kupiec, asystent społeczny Michała Cieślaka, posła Porozumienia i przewodniczący struktur partii w województwie Świętokrzyskim.
312 tys. zł dostało Stowarzyszenie Nauczycieli i Wychowawców w Kielcach. Miało ono odpowiednie doświadczenie, ale także koneksje: prezesem jest Iwona Wielgus, która współpracowała z Renatą Janik, obecnie doradczynią ministra Jarosława Gowina i członkinią zarządu partii Porozumienie.
Michał Wypij tym razem nie jest formalnie odpowiedzialny za wybór tych laureatów, bo 16 stycznia 2018, czyli na trzy tygodnie przed ogłoszeniem wyników konkursu Jarosław Gowin zmienił skład komisji. „W kolejnej, drugiej edycji, po umocnieniu się konkursu, udział tych osób nie był już potrzebny” – enigmatycznie tłumaczył swoją decyzję Gowin.
Ciekawe jest to, że konkurs „umocnił się” dopiero w trakcie rozpatrywania wniosków II edycji. Czy Michał Wypij zdążył wziąć udział w tym „umacnianiu”? Jak pisze portal OKO.Press to także powinno zbadać Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Źródło: OKO.Press