PiS leci w dół z prędkością światła. Fatalne wieści dla obozu władzy

Zaskakujące wyniki sondażu. Gdyby wybory do Sejmu odbywały się w najbliższą niedzielę, to PiS tylko nieznacznie wygrałby je z tzw. Koalicją Obywatelską, czyli połączonymi siłami PO i Nowoczesnej. To wyniki najnowszego sondażu IBRIS.

Gdyby w najbliższą niedzielę Polacy wybierali posłów, to PiS wygrałoby je z poparciem rzędu 36,9 procent (wzrost o 2 punkty procentowe w porównaniu z badaniem IBRIS dla Faktu z 21 kwietnia) przed Koalicją Obywatelską. Sojusz Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej odrabia straty do PiS i teraz mógłby liczyć na 33,4 procent poparcia (wzrost o 3,8 punktu procentowego).

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Na trzecim miejscu jest Sojusz Lewicy Obywatelskiej, osiągający poparcie 10 procent wskazań wyborców, czyli wzrost o 2 punkty procentowe. Za Sojuszem plasują się dwa ugrupowania: PSL (5,7 procent głosów) i Kukiz’15 (5,5 procent).

Z sondażu wynika jeszcze jedno. Gdyby tego dnia wybierano przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego to… PiS przegrałby o włos! Na pierwszym miejscu znalazłaby się bowiem Koalicja Obywatelska z poparciem na poziomie 38,8 procent! Dopiero potem Prawo i Sprawiedliwość z 38,4-procentowym poparciem. SLD mógłby liczyć na 7,4 procent głosów.

Sondaż IBRIS został przeprowadzony 9 maja metodą CATI na próbie 1100 respondentów.

Źródło: Fakt