KE uruchomiła procedurę naruszeniową wobec Polski

Komisja Europejska uruchomiła procedurę naruszenia unijnego prawa dotyczącą polskiej ustawy o Sądzie Najwyższym. Uważa, że przepisy, w myśl których od lipca większości sędziów Sądu Najwyższego grozi przejście w stan spoczynku, są niezgodne z zasadami niezależności sądownictwa i nieusuwalności sędziów. Polska ma miesiąc, aby odpowiedzieć na wezwanie KE do usunięcia uchybienia.

Ustawa o Sądzie Najwyższym obniża wiek emerytalny sędziów Sądu Najwyższego z 70 do 65 lat. W efekcie tych przepisów 3 lipca więcej niż jedna trzecia obecnego składu może przejść w stan spoczynku.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


“Zgodnie z ustawą obecni sędziowie mogą zadeklarować prezydentowi RP chęć dalszego zajmowania stanowiska. Prezydent może dwukrotnie przedłużyć mandat sędziego każdorazowo na okres trzech lat. Brak jest kryteriów, którymi ma się kierować Prezydent, podejmując decyzję o przedłużeniu; nie ma też możliwości przeprowadzenia kontroli sądowej takiej decyzji” – napisała KE w komunikacie i dodała, że “jest zdania, że środki te naruszają zasadę niezależności sądownictwa, w tym zasadę nieusuwalności sędziów, a tym samym Polska nie wypełnia swoich zobowiązań wynikających z art. 19 ust. 1 Traktatu o Unii Europejskiej w związku z art. 47 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej.”

Komisja Europejska może wszczynać taką procedurę jeśli uzna, że w danym kraju doszło do naruszenia prawa UE, jeśli unijne przepisy nie są wdrażane albo zostanie złożona skarga w sprawie ich naruszenia.

Postępowanie obejmuje trzy etapy: KE początkowo zwraca się do rządów krajowych o usunięcie naruszenia prawa (“wezwanie do usunięcia uchybienia”), w kolejnym kroku daje krajom określony czas na zmiany (“uzasadniona opinia”), a w następnym etapie może pozwać kraj do Trybunału Sprawiedliwości UE w Luksemburgu.

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że Polska bardzo drobiazgowo i skrupulatnie będzie przedstawiała swoje racje w tej procedurze.

Źródło: Fakt