Co jest nie tak z ministrem rolnictwa? Wydał zgodę na toksyczne środki

Minister rolnictwa zezwolił rolnikom, aby przez trzy najbliższe miesiące używali neonikotynoidów. Jak informuje Rzeczpospolita specjaliści są zaskoczeni decyzją Jana Ardanowskiego, bo te pestycydy powszechnie uznawane są za toksyczne. Najbardziej zagrożone są pszczoły i zwierzęta bytujące na polach.

Z komunikatu resortu środowiska wynika, że decyzję ws. zezwolenia na stosowanie tzw. zapraw nasiennych z grupy neonikotynoidów wydano na wniosek Krajowego Zrzeszenia Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


„Jesteśmy wstrząśnięci tą decyzją. Neonikotynoidy są toksyczne dla pszczół, ptaków, ssaków, także dla ludzi” – alarmuje w rozmowie z „Rzeczpospolitej” Katarzyna Jagiełło z Greenpeace.

Do tej pory ministerstwo odrzucało wnioski producentów rzepaku ws. neoniktynoidów. Jagiełło przypomina, że sam szef resortu wcześniej również był przeciwny stosowaniu tych środków przeciw szkodnikom na polach.

Używania pestycydów z tej grupy w 2013 r. Komisja Europejska zakazała na dwa lata. Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) uznał substancje za zagrażające dla pszczół i innych zapylaczy, które są w rolnictwie niezwykle istotne. Pod koniec roku znów zaczną obowiązywać restrykcje, a neonikotynidy będzie można wykorzystywać tylko w szklarniach.

Źródło: Rzeczpospolita