Ogromny awans za pomnik?

Sylwester Janyszko były dyrektor wydziału infrastruktury Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego, który podpisał decyzję o lokalizacji inwestycji celu publicznego dla pomnika smoleńskiego na pl. Piłsudskiego w stolicy został prezesem Orlen Projektu – informuje Gazeta Wyborcza.

Prezesa udało się wyłonić dopiero w trzecim konkursie. Wymagane były wykształcenie wyższe, trzyletnie doświadczenie zawodowe na stanowiskach kierowniczych lub samodzielnych, wynikających z prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek, znajomość języka angielskiego umożliwiająca kontakty biznesowe w mowie i piśmie oraz umiejętności pracy zespołowej i zarządzania dużymi zespołami.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


W zarządzie zasiadają jeszcze były prezes spółki Piotr Szpakowicz (radny miejski z klubu PiS, w ub. r. zarobił w spółce 265 tys. zł brutto – prezesem był od sierpnia, wcześniej – członkiem zarządu) i Paweł Ogryczak, który zastąpił na tym stanowisku Roberta Trafiłowskiego. Wybory nowych władz Orlen Projektu spowodowane były zakończeniem kadencji poprzedniego zarządu.

Dziennikarze GW zapytali biuro prasowe Orlenu, czemu to właśnie Sylwester Janyszko został wybrany na stanowisko prezesa spółki Orlen Projekt. „Informujemy, iż pan Sylwester Janyszko, nowy prezes Orlen Projektu, posiada wszelkie kompetencje menedżerskie do kierowania dalszym rozwojem spółki. Dysponuje także bardzo bogatym doświadczeniem zdobytym na stanowiskach kierowniczych, nadzorując przygotowanie i realizację inwestycji budowlanych. Zdobył tytuł Mediatora Sądowego, a także Mediatora w Sprawach Gospodarczych. Brał udział w szeregu kursów i szkoleń z zakresu szeroko rozumianego procesu budowlanego od momentu zaprojektowania inwestycji, poprzez realizację, użytkowanie i eksploatację. Jest absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego” – napisano w odpowiedzi.

Źródło: Gazeta Wyborcza