To się nie mieści w głowie. Zwykłego pracownika wyrzuca się na bruk ale były szef KNF, oskarżony przez właściciela banku o propozycję korupcyjną, będzie do końca roku otrzymywał 33 tysiące złotych miesięcznie. Te ogromne pieniądze są marzeniem dla zwykłych Polaków, którzy potrzebują ponad roku by je zarobić.
Były szef #KNF Marek #Chrzanowski będzie otrzymywał do końca roku 33 tys. zł. brutto miesięcznie. To skandal, bo w przypadku zatrudnienia na podstawie powołania możliwe jest również rozwiązanie umowy ze skutkiem natychmiastowym (art. 70 Kodeksu pracy). @MorawieckiM
— Aneta Mościcka 🇵🇱🇪🇺 (@aneta_moscicka) November 15, 2018
Nieakceptowalny to standard państwa, w którym dzieją się tego typu rzeczy. Najpierw oburzająca propozycja korupcyjna, potem podobno danie prezesowi KNF czasu na spokojne posprzątanie gabinetu przed wizytą CBA. To ma być sprawne państwo? W normalnym kraju za brak nadzoru poleciałby już premier i cały rząd.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |