
Agenci z warszawskiej Delegatury CBA zatrzymali w Warszawie byłego Przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego Marka Ch. CBA zabezpieczyło materiały dowodowe, dokumentację, nagrania, sprzęt elektroniczny oraz nośniki danych. Postawiono mu również zarzuty. Od kilku godzin składa wyjaśnienia w Katowicach.
Zatrzymanie byłego szefa KNF następuje 2 tygodnie po publikacji nagrania z propozycją korupcyjną! Pan Bóg w takim czasie dwukrotnie stworzyłby świat. A prokuratura i CBA dały najpierw kilka godzin na usunięcie dowodów z gabinetu, a potem tydzień na "sprzątniecie" mieszkania. https://t.co/J42Y47Exs0
— Tomasz Siemoniak (@TomaszSiemoniak) November 27, 2018
Czynności w śledztwie prowadziła również Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, która wykonała dla prokuratury ekspertyzę nagrania przekazanego przez Leszka Czarneckiego. Ekspertyza ABW miała kluczowe znaczenie i prawdopodobnie potwierdziła autentyczność nagrania. Zatrzymany b. szef KNF jeszcze dziś trafi do śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej w Katowicach, gdzie usłyszy zarzuty korupcyjne. CBA wraz z ABW przeprowadziły eksperyment w gabinecie Marka.Ch. dot. działania urządzeń „antypodsłuchowych”.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Jednocześnie departament Postępowań Kontrolnych CBA wszczął analizę przedkontrolną oświadczeń majątkowych byłego już przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego. Agenci CBA badają prawdziwość składanych oświadczeń.
Pytanie zaś brzmi – kto następy.