Gwiazdor TVP dostał pozew. Sugerował dziennikarzowi, iż jest hitlerowskim kolaborantem

Ziemkiewicz w akcji.

– Pan Ziemkiewicz sugeruje, że jestem hitlerowskim kolaborantem. To bowiem oznacza słowo volksdeutsch. Pan Ziemkiewicz szkaluje w ten sposób mnie oraz moją rodzinę. (…) We wrześniu 1939 roku mój dziadek musiał uciekać z Katowic, bo był na liście ludzie przeznaczonych do likwidacji przez Niemców. Udało mu się uciec ostatnim pociągiem. Był członkiem Armii Krajowej, poszukiwało go gestapo, musiał się ukrywać – poinformował Bartosz Wieliński.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


W związku z atakami Ziemkiewicza dziennikarz złożył przeciwko niemu pozew. Poniżanego przez Ziemkiewicza dziennikarza reprezentuje mec. Jacek Dubois.

– Uważam, że volksdeutsch poza ścisłym znaczeniem historycznym jest również określeniem pewnej postawy, delikatnie mówiąc, wynarodowienia i obrócenia się przeciw własnemu krajowi – broni się Ziemkiewicz.

Źródło: Wirtualne Media