Gejowskie romanse polityków w nowym filmie Vegi. Tego przestraszył się Kaczyński?

Burza wokół scenariusza.

Reżyser Patryk Vega przyznał, że w jego najnowszym filmie „Polityka” będą ukazane dwa wątki homoseksualne. – Scenariusz na etapie produkcji został wykradziony. To nie jest domniemanie – to fakt. To co mówi prezes Kaczyński świadczy o tym, że albo mu ktoś ten scenariusz zreferował, albo sam go przeczytał. Przyszły zresztą do mnie osoby ze świata polityki i położyły na stole mój własny scenariusz, jego ostatnią wersję. (…) Tych kontaktów było kilka. Zaczęło się od tego, że dostałem propozycję zrobienia filmu dla partii politycznej, który gloryfikowałby wartości przez tę partię promowane. Odmówiłem – przyznał reżyser w rozmowie z „Faktem”.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Pytany o swój wyjazd do Tokio w celu dokończenia produkcji reżyser wyznał, że zaczęły zgłaszać się do niego kolejne osoby, wskazując, że jego produkcja jest szkodliwa dla ich ugrupowania. Najpierw dostał propozycję korupcyjną, później groźby.

– Zgłosiły się do mnie kolejne osoby, które stwierdziły, że mój film „Polityka” jest szkodliwy dla ich ugrupowania i może wpłynąć na wynik wyborów. Powiedzieli, że powinienem przesunąć premierę z września na czas po wyborach, a w zamian dostanę finansowanie na superprodukcję. (…) Padła groźba nie wprost, że może mnie spotkać pozew, sprawa karna, za którą trafię do aresztu i po co mi to. Potem nacisk postępował, próbowano dotrzeć do innych ludzi blisko ze mną związanych. Miałem nawet po kilkanaście telefonów dziennie z pytaniem, czy przesunę premierę – wyjaśnił Vega.

Źródło: Fakt