Jeden z najbardziej lubianych i popularnych liderów partyjnych, zapytany na konferencji prasowej jaką decyzję podejmą ludowcy w sprawie startu w wyborach do Sejmu i Senatu powiedział jasno i zdecydowanie, że opozycja ma szansę wygrać z PiS. I zaproponował utworzenie bloku chadeckiego razem z szerokimi środowiskami prawicowymi.
“My składamy jasną propozycję dla Polaków – Koalicja Polska, czyli gromadzenie wokół PSL wszystkich środowisk, które podpisują się ideowo pod naszym programem.”
– powiedział Kosiniak-Kamysz.
Polskie Stronnictwo Ludowe w swoim programie opowiada się za “Polską zdefiniowaną w preambule konstytucji – Polską dla wszystkich, dla tych wierzących w Boga – którzy z wiary czerpią te najważniejsze wartości, jak: dobro, prawda, piękno i sprawiedliwości – jak i niewierzących oraz poszukujących tych wartości w innych źródłach, ale chcących budować Polskę opartą o: zasadę pomocniczości, wspierania siebie nawzajem, zasadę solidaryzmu społecznego oraz społeczną gospodarkę rynkową”
“To są przesłania ideowe tradycji i wartości, szacunku dla korzeni chrześcijańskich.”
– mówił Kosiniak-Kamysz.
Kosiniak-Kamysz podkreślał na konferencji, że wśród propozycji programu ludowców znajdują się m.in. emerytura bez podatku, lekkie cyfrowe tornistry, czysta Polska i postawianie na odnawialne źródła energii oraz darmowe szczepienia i darmowe leki dla dzieci. Prezes PSL podkreślał, że jego partia jest otwarta na rozmowę z każdym, kto podziela wartości i propozycje programowe ludowców.
Władysław Kosiniak-Kamysz bardzo mocno i zdecydowanie podkreślał, że opozycja jest w stanie wygrać z PiS:
“Uważam, że opozycja ma szansę wygrać z PiS w dwóch blokach: lewicowo-liberalnym i centrowo-chrześcijańskim, ten drugi będzie tworzyć PSL” – mówił na konferencji. Podkreślał, że Koalicja Polska to bardzo ważna propozycja, której oczekują Polacy, z bardzo dobrym programiem, która ma wspólnotę celu, wartości i programu.
Kosiniak-Kamysz bardzo mocno podkreślał, że PiS „nie podziela wartości demokratycznego państwa prawa i dlatego ludowcy nie będą z tym ugrupowaniem rozmawiać ani współpracować.
Według ludowców PiS postawił się poza marginesem demokratycznej polityki.