Zjednoczona Lewica, w składzie SLD, Wiosna, Razem oraz Zieloni pójdą prawdopodobnie razem do wyborów. Tego Jarosław Kaczyński obawiał się najbardziej, bo to oznacza, że PSL i Platforma Obywatelska oraz mniejsze ugrupowania centrowe stworzą wspólny blok – Koalicję Polską. Dla Kaczyńskiego pozostanie skrajna część elektoratu narodowo-socjalistycznego i to mocno pomniejszonego.
Mam dobrą wiadomość: kończymy rozmowy po lewicowej stronie o wspólnym starcie do Sejmu i Senatu. Wkrótce ogłosimy szczegóły.✌️🌹 https://t.co/3eAnnVG4QJ
— Robert Biedroń (@RobertBiedron) July 15, 2019
Dla lewicy to bardzo duże wzmocnienie – porozumienie partii lewicowych oznaczać będzie odrodzenie się tego nurtu w polskiej politycy i przełamanie pewnego monopolu, który starał się wprowadzić Kaczyński.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
A start lewicy pod jednym szyldem jest wielkim problemem głównie dla PiS. To skuteczna mobilizacja elektoratu, który w poprzednich wyborach nie znajdował dla siebie miejsca. PiS straci część wyborców na rzecz mocnego bloku lewicowego, bo program tej partii miał w sobie tego typu elementy. Jednak wielu wyborców lewicy od PiS odstraszały wątki nacjonalizacji i centralizacji.