Minister Gróbarczyk oficjalnie to potwierdził. Przez 4 ostatnie lata nie potrafili zbudować promu

“Z powodu opóźnień w projektowaniu promu dla PŻB zdecydowaliśmy się kupić gotowy projekt jednostk” – potwierdził nieudolność PiS we wtorek w Stoczni Szczecińskiej minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Gróbarczyk. Niedawno ten sam minister zapowiedział budowę 30 promów do 2030 roku.

Ale po co Polakom promy, przecież rząd ma superluksusowy samolot, którym sobie lata z żoną marszałek Kuchciński a Jarosław Kaczyński najchętniej zarządzałby światem ze swojej willi na Żoliborzu, można by złośliwie podsumować.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Tymczasem internauci komentują cała sytuację krótko: “Oni nic nie wybudują, ani promów, ani dróg, ani porozumienia pomiędzy Polakami” – napisał jeden z nich.

Skąd ta ocena? Przypomnijmy te słowa: “Moim dzieciom nie wolno dać władzy, bo zniszczą każdego, kto będzie od nich lepszy, bo są złośliwi” – mówił o Jarosławie i Lechu Kaczyńskim ich ojciec Rajmund, co ujawniła bohaterka powstania, dobrze znająca rodzinę Kaczyńskich, Hanna Stadnik.