Polacy śmieją się z Kaczyńskich. Nie dokonali niczego a Jarosław może mieć kompleks braku obecności w historii?

Pomniki, tablice i cała ta otoczka wokół Lecha Kaczyńskiego może być wyrazem kompleksów Jarosława Kaczyńskiego wobec braku obecności Kaczyńskich w kluczowych momentach w historii Polski.

Kuriozalne formy “kultu Kaczyńskiego” obserwujemy codziennie. Tak było z zaproszeniem na uroczystości w Stoczni Gdańskiej. W treści zaproszenia znalazło się budzące salwy śmiechu zdanie o Lechu i Jarosławie Kaczyńskich, którzy przebywali w hali nr 26 w czasie strajku w 1988 roku.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Do treści tego zaproszenia odniósł się jeden z uczestników tamtejszych wydarzeń:

“Ja Lecha Kaczyńskiego widziałem tylko raz w trakcie całego strajku od 14 do 31 sierpnia, 1980 roku, przez 15 minut. O Jarosławie Kaczyńskim nawet nie słyszałem, że taki jest na świecie. Jeżeli się pojawił w Stoczni to chyba zakonspirowany.”

źródło: Twitter