Rosnące ceny w sklepach powodują, że emeryci są w coraz trudniejszej sytuacji. Tymczasem Krystyna Pawłowicz, posłanka PiS, dostała z ZUS… podwyżkę. I to nie byle jaką – aż 250 złotych miesięcznie. Czy ma to jej zrekompensować podwyżki cen wywołane przez nieodpowiedzialną politykę rządu?
Pawłowicz dostaje blisko 5 tysięcy miesięcznie emerytury. Pozazdrościć jej może więc większość Polaków, którzy mają pensje niższe niż jej emerytura. Skąd taka hojność ZUS? Nie wiadomo.
źródło: Twitter
Pawłowicz została beneficjentką program "ZUS + dla kolesi z PiS".
ZUS podwyższył jej emeryturę o 250 zł. Obecnie dostaje 4,7 tys. zł miesięcznie.
Wysoka emerytura, dwa mieszkania, 160 tys. zł oszczędności i panna???
Gdzie ci mężczyźni??? #SkasujPiS https://t.co/yJi6Z1W8l9— HAnna (@Anna_Hev) September 26, 2019