PSL żąda powołania komisji śledczej w związku z ujawnieniem tzw. taśm Ardanowskiego. Chodzi o nagrania, na których minister rolnictwa z ramienia PiS przyznaje, że środki unijne dla wsi są zagrożone a ARiMR ma gigantyczne opóźnienia w wypłatach pieniędzy dla rolników.
Z kolei ludowcy z łódzkiego zażądali od ARiMR dokumentów, związanych ze skandalicznymi zaniedbaniami urzędników PiS. “W związku z taśmami Ardanowskiego w łódzkim oddz. ARiMR złożyliśmy wniosek o inform. dotyczącą ilości przyjętych wniosków, podpisanych umów, wyd. decyzji, wniosków odrzuconych oraz opóźnień w procedowaniu wniosków w odniesieniu do terminów zawartych w Rozporządzeniach” – ujawnił Dariusz Klimczak w czasie konferencji prasowej przed siedzibą agencji w Łodzi.
Przypomnijmy – w 2016 roku PiS zwolnił ponad 300 kierowników regionalnych oddziałów, co odbierano jako polityczną zemstę. Na miejsca tych doświadczonych ekspertów zatrudniono ludzi z PiS. W efekcie pojawiły się ogromne opóźnienia, co minister przyznaje na nagraniu:
źródło: Twitter
W związku z taśmami Ardanowskiego dzisiaj w łódzkim oddz. ARiMR złożyliśmy wniosek o inform. dotyczącą ilości przyjętych wniosków, podpisanych umów, wyd. decyzji, wniosków odrzuconych oraz opóźnień w procedowaniu wniosków w odniesieniu do terminów zawartych w Rozporządzeniach pic.twitter.com/UYwc7GWaRw
— Dariusz Klimczak (@DariuszKlimczak) October 4, 2019