Burza na debacie.
– Nawet opowiadająca zwykle bajki z mchu i paproci Lewica nie ma tak absurdalnych pomysłów, jak podniesienie płacy minimalnej w 4 lata do 4 tys. zł brutto – powiedział w trakcie debaty wyborczej w Polsat News Sławomir Mentzen z Konfederacji.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
PiS zapowiedziało podnoszenie płacy minimalnej do 3000 zł od 1 stycznia 2020 r. i do 4000 zł od 1 stycznia 2024 r. Kandydat Konfederacji przypomniał, że w 2017 prezydent Korei Południowej obiecał podniesienie płacy minimalnej z 6,7 wonów do 10 tys. Po dwóch latach ludzie wyszli na ulice. – Eksport spadł, a bezrobocie było najwyższe od 20 lat – zauważył Mentzen.
– Nie da się administracyjnie podnieść zarobków. Jeżeli próbuje się za szybko podnosić pensję minimalną, musi dojść do wzrostu bezrobocia i bardzo dużych wzrostów cen – powiedział ekonomista, dodając, że niebawem możemy płacić 8 złotych za chleb.
– Jeżeli próbuje się za szybko podnosić pensję minimalną, musi dojść do wzrostu bezrobocia i bardzo dużych wzrostów cen – mówił @SlawomirMentzen Mentzen. Jak dodał, już niebawem możemy płacić 8 złotych za chleb. https://t.co/Hx0GojhZHK
— PolsatNews.pl (@PolsatNewsPL) October 10, 2019
Źródło: Polsat News