Chirurgów w Polsce jest 25% mniej niż jeszcze 10 lat temu a coraz więcej szpitali zamyka sale operacyjne. Sytuacja jest dramatyczna i wygląda na to, że wkrótce nie będzie miał nas kto operować. Już dzisiaj niektórzy wyjeżdżają do Niemiec, Czech i na Słowacje, by poddać się operacjom na które w Polsce nie ma co liczyć.
Brakuje ludzi, przede wszystkim chirurgów i anestezjologów oraz personelu pomocniczego. Rząd nic z problemem nie robi, twierdząc bezczelnie, że mamy najlepszą służbę zdrowia w Europie. Tymczasem na naszych oczach system po prostu umiera – alarmuje Rzeczpospolita. Większość chirurgów wkrótce odejdzie na emeryturę a młodsi masowo wyjeżdżają poza Polskę, gdzie mogą liczyć na kilkukrotnie większe zarobki.
Wkrótce może się wydarzyć sytuacja, w której ludzie będą umierać, nie doczekawszy się pomocy. Edukacja, służba zdrowia i niestabilny system prawny to obszary coraz bardziej niszczone za rządów PiS.
źródło: Twitter / Rzeczpospolita