Wójt gminy Sędziejowice alarmuje: zabraknie dwóch milionów złotych na edukację naszych dzieci

“Według planów przygotowanych przez dyrektorów szkół w budżecie mojej gminy na 2020 r. może zabraknąć ponad 2 miliony złotych na wydatki oświatowe. Właśnie tak rośnie subwencja oświatowa o której mówił w tym tygodniu PMM” – ujawnił Dariusz Cieśkal, wójt gminy Sędziejowice. Taka sama sytuacja jest w całej Polsce, mówią samorządowcy.

To efekt fatalnego zarządzania państwem. Zmiany, które wprowadza PiS, nie są analizowane pod kątem wpływu na budżety samorządów. A te nie mają pieniędzy i co gorsza, będą musiały ograniczyć lokalne inwestycje. Nie powstają nowe drogi, chodniki, wodociągi, nie buduje się nowych przedszkoli i żłobków, bo pieniądze wysysa “reforma” autorstwa PiS. Ale to nie nie koniec problemów.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


“3 grudnia samorządy czeka kolejny chaos. Wówczas wejdą w życie nowe przepisy w sprawie zwrotu kosztów dowozu dzieci niepełnosprawnych.  O to, czy projekt był konsultowany nawet nie pytajcie” – dodaje wójt, potwierdzając tym samym kompletną ignorancję PIS w zakresie spraw mieszkańców.

źródło: Twitter