Wiceminister a ma kłopoty z ortografią? Wpadka Kalety

To analfabetyczna rzeczywistość Kalety – napisał jeden z internautów, który zamieścił zrzut ekranu z wypowiedzią wiceministra. Ministerstwo Sprawiedliwości ma najwyraźniej pecha do swoich ministrów, bo po Jakim to już drugi przypadek pisania z tak poważnymi błędami.

Sebastian Kaleta zaciekle stara się atakować m.in. Rafała Trzaskowskiego. Wpadka z pisownią niezbyt trudnego wyrazu na pewno nie pomoże mu w karierze politycznej.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.