Czego oni się tak boją? Sejm szczelnie otoczony przez policję.

Napięcie w układzie władzy najwyraźniej sięga zenitu, bo wokół Sejmu stoją setki zdezorientowanych funkcjonariuszy Policji, marznących w porannym chłodzie i najwyraźniej nie wiedzących za bardzo co tu robią. Protesty zapowiedziane są bowiem dopiero na popołudnie i wieczór.

Sejm otoczony jest z każdej strony, zarówno od ulicy Wiejskiej jak i od strony Frascati. Obecność policji może oznaczać jednak, że w PiS panuje duża obawa przed wybuchem gwałtownych protestów i wzrostem napięć społecznych.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


źródło: Twitter