Aktywny jak marszałek Senatu. “Gdyby Andrzej Duda zajmował się nie tylko nartami ale i polityką zagraniczną na pewno by wiedział, że kurtuazyjnych spotkań było więcej. Ktoś musi się zajmować polityką zagraniczną skoro ani rezydent ani szef MSZ nie umieją” – napisał Jakub Stefaniak.
I rzeczywiście, profesor Tomasz Grodzki, trzecia osoba w państwie, wzięła na siebie ciężar, związany z utrzymywaniem stosunków międzynarodowych przez nasz kraj. W czasie, gdy Andrzej Duda, Mateusz Morawiecki i Jacek Czaputowicz milczą, marszałek Grodzki działa.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
PiS stracił okazję, by na poważnie zajmować się rolą Polski w otoczeniu międzynarodowym. Nie jesteśmy wyspą, tylko ważnym krajem, który leży w Europie. Grodzki spotykał się m.in. z ambasadorami Francji, Ukrainy, Wielkiej Brytanii, Rosji oraz Izraela – działa na rzecz rozwoju pozycji Polski w świecie. Narty Andrzejowi Dudzie w tym nie pomogą.
Na tle aktywnego marszałka Senatu politycy PiS wypadają bardzo marnie…
źródło: Twitter
https://twitter.com/jakub_stefaniak/status/1213919286537916419?s=11