Wiece “poparcia” dla władzy jak za PRL. Sztuczne, sprowadzeni ludzie

“1976 rok. Wiece poparcia dla rządu PRL -Żebyście mogli powiedzieć na tym wiecu, że nie popieracie metod chuligaństwa i narzucania większości klasy robotniczej, narodu woli niewielkiej grupy chuliganów. Towarzysze, mnie to jest potrzebne jak słońce, jak woda, jak powietrze”–mówił E. Gierek” – przypomniał Leszek Piątkowski.

Dzisiejsza władza stara się pokazać, że ma jakiekolwiek poparcie. Organizuje sztuczne spędy, na spotkania z Dudą i Morawieckim dowozi ludzi starannie wyselekcjonowanych, własnych towarzyszy partyjnych. Wszystko po to, aby do ludzi nie przeniknął przekaz o tym, że władza jest znienawidzona, że ludzie mają dość drożyzny, że edukacja się wali, że system opieki zdrowotnej umiera.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Polaków mami obrzydliwa propaganda, lejąca się jak ściek, z telewizora. Kłamstwo stało się narzędziem walki politycznej a metoda “idziemy w zaparte” stosowana przez polityków pokazuje, że kompletnie zatracili oni poczucie rzeczywistości i stracili kluczową cechę – odpowiedzialność.

źródło: Twitter