Grozi nam panika i zamykanie sklepów? Brakuje jednorazowych rękawiczek!

Sklepy nie mają gdzie kupić jednorazowych rękawiczek. Nie ma ich w hurtowniach, nie ma u producentów – całe zapasy zostały wykupione na pniu. Przepis, który chciał wprowadzić Morawiecki, jest martwy – alarmują sieci handlowe.

W tej sytuacji może dojść do zamykania sklepów spożywczych i drogerii – a to prosta droga do wywołania paniki.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Po raz kolejny wprowadza się nieprzemyślane przepisy, bez sprawdzenia jakie są realne możliwości rynku i co można naprawdę zrobić w danym sklepie. Albo wprowadza się je po tym, jak sklepy już wprowadziły coś – na przykład ograniczenie liczby klientów.

Nieudacznicy z rządu są najwyraźniej mocno odrealnieni…

źródło: Twitter