Zakup respiratorów od handlarza bronią budzi coraz większe wątpliwości. Pojawia się też wiele pytań, m.in. o rolę CBA w całej sprawie. Czy służba ta wiedziała o transakcji? Czy sprawdziła podmiot, od którego Szumowski zamawiał respiratory? Czy badała udziałowców spółki i ich związki? Czy badała sposób zawarcia umowy? Czy cała transakcja była w rzeczywistości przeprowadzona w zupełnie innym celu?
Co na to CBA? Od dziesięciu dni milczy. Ale taktyka strusia zdecydowanie nie pomoże. Chowanie głowy w piasek wystawia inne części ciała na widok publiczny. I nie jest to zbyt piękny widok tym razem.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Ktoś najwyraźniej dał….
9. dzień @CBAgovPL nie odpowiada, czy rekomendowali podpisanie umowy z handlarzem broni na 200 mln. Co tu się odjaniepawla?!
— Szymon Jadczak (@SzJadczak) June 19, 2020