Tomasz Lis: Ekipa Kaczyńskiego i Morawieckiego przypomina paradę patologicznych, skorumpowanych kłamców

– Gdyby Orwell chciał pisać powieść poświęconą Polsce Kaczyńskiego i PiS, świat dostałby „Rok 1984” w wersji przaśnej i discopolowej. Mniej byłoby grozy, a więcej groteski, mniej komunizmu, a więcej komizmu, mniej zamordyzmu, a więcej zażenowania – pisze Tomasz Lis na łamach „Newsweeka”.

– System opisywany przez Orwella i system budowy przez Kaczyńskiego przy wszystkich różnicach mają wiele cech wspólnych. Podstawa to fundament, na którym są stawiane. Jest nim wszechogarniające kłamstwo – dodaje Lis.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Ekipa Kaczyńskiego i Morawieckiego przypomina paradę patologicznych, skorumpowanych kłamców – zauważa dziennikarz. – O tym, co jest prawdą, decydujemy my. Nie ma więc prawdy, pozostaje wola. A dokładniej – nihilizm. (…) Sami widzimy w ostatnich dniach, że ich i ich rodzin nie obowiązują ani kodeksy świeckie, ani kanoniczne. Mogą wszystko. Nowa rasa panów. Niemal nadludzie – zauważa..

Kaczyński i jego ludzie, jakkolwiek brzmi to przerażająco, dopiero zaczynają i dopiero się rozpędzają. Zapnijmy więc pasy. Zaczynamy ostrą jazdę na Wschód. Bez trzymanki – ostrzega dziennikarz.