PiS próbuje kryć swoich. Po to przyjmuje ustawę „antycovidową”

Trzeba przyznać politykom Prawa i Sprawiedliwości, że nawet nie kryją się ze swoimi intencjami. W przygotowywanej właśnie ustawie „antycovidowej” napisali wprost:

– Nie popełnia przestępstwa, kto w celu przeciwdziałania COVID-19 narusza obowiązki służbowe lub obowiązujące przepisy, jeżeli działa w interesie społecznym, a bez tego naruszenia podjęte działanie nie byłoby możliwe lub byłoby utrudnione.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Co ciekawe, ten zapis ma działacz wstecz; czyli obejmowałby działania podjęte przed wejściem nowego prawa w życie.

– To jest po to, by minister Szumowski nie odpowiadał choćby za zamówienie respiratorów. To jest skandal – mówi Onetowi prof. Andrzej Zoll. – Nie wolno iść szlakiem, który wyłącza odpowiedzialność funkcjonariuszy publicznych – dodaje.

Źródło: Onet.pl